WARSZAWA. Stolica we współpracy z Fundacją Wolne Miejsce – Warszawa przygotowało świąteczną akcję „Warszawskie śniadanie wielkanocne z dostawą”. Zestawy świąteczne trafią do najbardziej potrzebujących stołecznych seniorów.
Już po raz drugi warszawscy wolontariusze dostarczą wielkanocne śniadanie oraz upominki najbardziej potrzebującym. Akcja ma na celu wesprzeć tych seniorów, którzy z racji swojego wieku oraz chorób nie mogą opuszczać mieszkań – zwłaszcza w dobie postępującej pandemii koronawirusa, gdzie ryzyko zarażenia jest bardzo wysokie. Pomysłodawcami projektu o nazwie „Warszawskie śniadanie wielkanocne z dostawą” są Miasto Stołeczne Warszawa we współpracy z Fundacją Wolne Miejsce – Warszawa.
– Przed nami kolejne Święta, które przyjdzie nam spędzić w cieniu epidemii. Bądźmy myślami ze sobą nawzajem, skorzystajmy z telefonu czy komunikatorów, aby złożyć bliskim życzenia. To będzie wyraz szczerej miłości i troski o nich, a także sprawi, że szybciej będzie normalnie – powiedział Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy.
W świątecznych paczkach znajdą się tradycyjne śniadanie: biały barszcz lub żurek, 2 jajka na twardo w zabarwionych skorupkach, porcja wędlin oraz ciasta, życzenia dla mieszkańców, słodycze i drobne upominki.
W rolę wielkanocnych kurierów wcielą się wolontariusze (najbardziej pożądani są z własnym transportem). Chętni do pomocy mogą zgłaszać się na stronie OCHOTNICY WARSZAWSCY (https://ochotnicy.waw.pl/). O tym, komu przypadnie pomoc, zadecydują sami mieszkańcy Warszawy. W dniach 22-31 marca br. w godzinach 9.00–17.00 pod nr 517 989 649 można zgłaszać adresy, pod które zostanie dostarczony świąteczny posiłek. Innym sposobem na wsparcie projektu jest przekazanie produktów, które trafią do najbardziej potrzebujących lub pomoc przy ich kompletowaniu i pakowaniu.
Potrzebnych jest około 100 wolontariuszy do pakowania i 300 do rozwożenia paczek.
Szczegóły akcji dostępne są pod adresem: https://cutt.ly/WielkanoczDostawa
Od kilku dni usiłuje skontaktować z numerem 517 989 649 jest to śniadanie wielkanocne w Warszawie, kiedy się łączę jestem albo 55 lub 48 kiedy dochodzę do numeru 1 jestem rozłąnczana, przykro mi się robi że w ten sposób traktuje się seniorów. Jestem samotna i takie traktowanie mnie upokarza. Nie dzwoniłabym gdybym była samodzielna, i żyła w dostatku. Pozdrawiam serdecznie wszystkich tych co to czytają i życzę zdrowych i wesołych świąt Wielkanocnych