BIAŁOŁĘKA. Zarząd Dróg Miejskich zmodernizuje w tym roku sygnalizacje świetlne w 18 lokalizacjach.
Światła nie tylko przejdą wymianę wszystkich elementów, ale zostaną też wyposażone w automatyczną detekcję. Dzięki temu usprawnią ruch i staną się bardziej nowoczesne. Prace w pierwszych miejscach już się rozpoczęły.
Jak informują drogowcy w Warszawie jest blisko 850 skrzyżowań i przejść wyposażonych w sygnalizację świetlną. Ponad 570 z nich (oprócz najstarszych instalacji) to tzw. sygnalizacje adaptacyjne, które dostosowują długość sygnału zielonego do natężenia ruchu. To ułatwia poruszanie się wszystkim uczestnikom ruchu.
– Aby bezpieczeństwo i płynność ruchu były jak najlepsze, konsekwentnie dbamy o sygnalizacje świetlne. Dotychczas w umowach na ich konserwację standardem była tylko wymiana zużytego okablowania, masztów, sygnalizatorów czy sterowników. W 2020 r., dzięki podpisaniu nowej umowy z firmami Traffic Polska i Sprint, zakres prac w ramach bieżącego utrzymania uległ rozszerzeniu. Przewidziane do konserwacji światła modernizujemy, np. poprzez wyposażanie ich w automatyczną detekcję pieszych i pojazdów. Dzięki temu działamy wyprzedzająco, remontując stare sygnalizacje zanim dojdzie do awarii – przyznaje ZDM.
Na liście sygnalizacji do remontu znalazła się jedna lokalizacja z północnej Warszawy, jest to skrzyżowanie ulic Płochocińskiej i Kobiałka na Białołęce.