MIASTO MOJE, A W NIM… Problem parkowania to jedna z największych bolączek stolicy. Z roku na rok samochodów jest coraz więcej, a w mieście wciąż brakuje systemowych rozwiązań tej kwestii
Do pracy do Warszawy według różnych szacunków dojeżdża każdego dnia ponad 200 tysięcy osób, a samo miasto liczy już ponad 2 miliony mieszkańców, którzy codziennie przemieszczają się w jego obrębie komunikacją miejską lub samochodami. Żoliborz, należy z pewnością do jednej z tych dzielnic, na terenie, której niezwykle ciężko jest zaparkować. Stąd pomysł, na wprowadzenie płatnej strefy parkowania. O jej rozszerzeniu na tę część miasta mówiła w specjalnej rozmowie Joanna Tucholska, radna dzielnicy Żoliborz – POSŁUCHAJ TUTAJ.
Wszystko dzieje się w tle niewykorzystanej infrastruktury parkingowej. Niewielu, wie, że niemal w centralnym punkcie – tuż pod Placem Wilsona, znajduje się parking, którego nigdy nie uruchomiono… Jest to tak zwana pustka technologiczna, komora techniczna znajdująca się między stropem stacji, a powierzchnią. Komora powstała razem ze stacją metra. Nie planowano tu parkingu – miała zostać po prostu zasypana. Jednak, gdy kończono budowę metra, pojawił się pomysł wykorzystania pustki jako parkingu podziemnego. Miał go zbudować wykonawca stacji metra. Propozycja, którą przedstawił była jednak zbyt droga dla ówczesnych władz miasta. Porozumienia nie osiągnięto, więc gdy zakończono budowę stacji, komorę pozostawiono bez dojazdów. Dziś budowa parkingu, ze względu na ograniczenia finansowe miasta, wydaje się jeszcze trudniejsza do realizacji…
Lekiem na całe zło miało być rozszerzenie płatnej strefy parkowania również na Żoliborz, Rada Warszawy przyjęła już odpowiednią uchwałę, tyle że ta 24 maja została zakwestionowana przez wojewodę mazowieckiego Konstantego Radziwiłła (CZYTAJ WIĘCEJ). Dziś strefa wisi na włosku i choć wprowadzenie strefy nie rozwiązuje problemów Żoliborza, to jej brak na pewno też nie. Miasto naprędce próbuje szukać wyjścia z tej sytuacji. Jaki będzie los parkowania w tej dzielnicy? Na odpowiedź musimy poczekać.
Zapraszamy na materiał wideo poświęcony problem parkowania na Żoliborzu.
MIASTO MOJE, A W NIM – cykl materiałów na temat funkcjonowania miasta, ze szczególnym uwzględnieniem Północnej Ćwiartki, czyli Bielan, Bemowa, Białołęki i Żoliborza. Chcemy w nim wskazywać problemy i bolączki oraz sposoby ich rozwiązania.
Czy strefa płatnego parkowania zmniejszy liczbą samochodów? NIE. Czy powiększy liczbę miejsc parkingowych? NIE. Zatem o czym autor mówi i na czyje polecenie? To jest skrajna nieodpowiedzialność i socjalistyczne myślenie, w którym właściciel auta jest zamożnym złodziejem, należy więc go ukarać nie wprost, ale wzrostem kosztów poruszania się po mieście, dojazdów itp.