Dzielnice nie wykorzystały 150 mln zł środków na inwestycje! Jak jest w Północnej Ćwiartce?

WARSZAWA. Drogi, szkoły, przedszkola, place zabaw to infrastruktura bliska każdemu mieszkańcowi. Ciągle ich mało, a mimo to środki na nie pozostają niewykorzystane. Dlaczego?

Dziennikarz Gazety Wyborczej, Michał Wojtczuk sprawdził realizację budżetów inwestycyjnych z 2021 roku poszczególnych dzielnic, póki co to dane nieoficjalne, ale już teraz dają wiele do myślenia. Pełne wyniki poznamy w marcu.

Na pierwszym miejscu znalazło się Śródmieście, z wykonaniem budżetu na poziomie 90% (11 mln zł z 12,1 mln zł), na przeciwległym biegunie uplasowała się Ochota, która skorzystała zaledwie z 39,2% swoich środków.

Jeżeli chodzi o północne dzielnice to Bemowo wykorzystało 53,7%, Białołęka 57,2%, Bielany 67,8%, najlepiej poradził sobie Żoliborz z realizacją na poziomie 86,7%. Trzy najlepsze dzielnice w mieście premiowane są dodatkowymi 5 mln zł na inwestycje w kolejnym roku, wynik Żoliborza plasuje go tuż za podium.

Tak słabe wykorzystanie budżetu budzi wątpliwości, tymczasem często powody takiego stanu bywają prozaiczne: przeciągająca się faza projektowania, przedłużająca się realizacja samych inwestycji, a także niestety nieefektywny nadzór nad trwającymi pracami. To jednak co spędza sen z powiek dzielnicowym urzędnikom to przede wszystkich wzrost cen na rynku budowlanym. Często najtańsza oferta jest o wiele droższa niż fundusze zarezerwowane na inwestycję. Wówczas trzeba szukać brakujących pieniędzy. A to trwa… Rok się kończy, a pieniądze ostatecznie zostają niewydane. I nie chodzi tu tak naprawdę oto, że któraś dzielnica wykorzystała mniej, czy więcej środków. Ich nie wydatkowanie skutkuje przede wszystkim tym, że nierealizowane są konkretne projekty ułatwiające codzienne życie warszawiaków.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *