BIELANY. Sto trzydzieści trzy mieszkania w bezpośrednim sąsiedztwie pracujących zakładów przemysłowych? Brzmi jak kiepski żart? Niekoniecznie! Na taki pomysł wpadła spółka Batorego 4, realizująca inwestycję o nazwie „Przy Kampinosie”
Przemysł stanowi jeden z najważniejszych elementów gospodarki nowoczesnego państwa. Z kolei tereny przemysłowe, to, siłą rzeczy, istotna część miast, choć z perspektywy mieszkańców niepożądana z uwagi na swoją uciążliwość – pisaliśmy w artykule „Przemysł: konieczny, choć niechciany”, poświęconym charakterowi północnej części Bielan. Dzisiaj w tej strefie działa wiele przedsiębiorstw i zakładów przemysłowych. Oprócz najbardziej znanej Huty ArcelorMittal Warszawa, która stanowiła katalizator dla rozwoju tej części stolicy, funkcjonują na tym terenie m.in.: Przedsiębiorstwo Robót Drogowych, Wytwórnia mas bitumicznych, MPO, Stacja elektroenergetyczna, BYŚ, czy Terminal Paliw w Mościskach.
Tymczasem tuż za ich płotem ma powstać wielomieszkaniowe osiedle, którego największym atutem ma być sąsiedztwo z Kampinoskim Parkiem Narodowym. Spacer do niego zajmuje według inwestora tylko 5 minut. Ciekawe jednak, czy bliskość lasu stanowi na tyle dużą korzyść, żeby zniwelować lub zakryć wszystkie minusy przemysłowego sąsiedztwa.
Osiedle „Przy Kampinosie” powstanie przy ulicy Loteryjki. Projekt ma składać się z kompleksu trzykondygnacyjnych budynków, które łącznie będą miały sto trzydzieści trzy lokalne mieszkalne – 2 i 3-pokojowe mieszkania o metrażach od 42 do 67 mkw. Lokale mają być gotowe na III kwartał 2024 roku. Obecna cena za metr wynosi 10 498 zł/m², co jak na rynek pierwotny na Bielanach nie jest zbyt wygórowaną wartością, a może zwyczajnie uwzględnia ewentualne niedogodności?
Osobom, które chciałby poznać północną część Bielan, przypominam nasz materiał filmowy na temat przemysłowego charakteru dzielnicy.