Warszawa chce zbudować trzy nowe linie metra do 2050 roku. Dzięki temu ponad połowa mieszkańców stolicy – zgodnie z ideą miasta 15-minutowego – będzie mieszkać w zasięgu dojścia piechotą do stacji metra. Zaprezentowany dziś przez prezydenta m.st. Warszawy Rafała Trzaskowskiego masterplan dla Warszawy zakłada, że aż 17 z 18 dzielnic będzie miało dostęp do metra.
– Prace projektowe nad trzecią linią metra już się rozpoczęły. Równocześnie chcemy rozpocząć prace nad czwartą linią. Mam obietnice z Unii Europejskiej, że dostaniemy pieniądze, które są niezbędne w przypadku tak kosztownego przedsięwzięcia. Mam nadzieję, że uruchomione zostaną w końcu środki z KPO i że część z nich trafi właśnie na takie inwestycje, bo nie ma rozwoju kraju bez rozwoju dużych miast – mówi prezydent m.st. Warszawy Rafał Trzaskowski.
Po rozbudowie metra do pięciu linii 17 z 18 stołecznych dzielnic będzie miało do niego dostęp. Obecnie 28 proc. mieszkańców naszego miasta znajduje się w strefie dojścia na piechotę (ok. 1000 m) do stacji metra. Po zakończeniu inwestycji ponad połowa warszawianek i warszawiaków w niecały kwadrans spacerem będzie mogła skorzystać z najszybszego, najwygodniejszego i najbezpieczniejszego środka transportu. Długość linii metra wzrośnie z 41,5 km do 113 km. Dostęp do metra zyskają: Białołęka, Wilanów, Praga Południe, Ochota, Ursus i Włochy. Podziemna kolej dotrze również do granic Rembertowa oraz Wawra.
Podczas prac nad nowym masterplanem komunikacyjnym dla stolicy Biuro Architektury i Planowania Przestrzennego m.st. Warszawy przebadało ok. 710 km tras metra i tramwaju. Uwzględnione zostały również plany PKP PLK – w kontekście koncepcji nowej linii średnicowej. Pod uwagę wzięta została docelowa struktura miasta, liczba mieszkańców i miejsc pracy.
Pogłębiona analiza wszystkich kryteriów i efektywności ekonomicznej, doprowadziła do określenia rekomendowanego wariantu sieci metra – ustalony został w ten sposób jej przebieg i lokalizacje stacji.